niedziela, 10 czerwca 2012

Kibicujemy



Dzieciaki z tatą oglądają mecze, a ja wyciągam swoje zabawki. I tak np. w czasie pierwszej połowy meczu Polska -  Grecja nauczyłam się robić sznurek do makramy szydełkowej. U mnie będzie do wiązania tuniki.
Korpus jest ze słowackiej Moniki - poszły mi trzy całe motki. Rękawy robię tą z Inter-Fox. Wzór podpatrzyłam dawno temu u Maranciaków.
Poza tym na drutach bawełna i bambus.
Mam rozgrzebane trzy duże prace, więc trochę potrwa, zanim coś skończę.
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli:)




6 komentarzy:

  1. Bardzo fajna siateczka:)
    Widzę, że masz i małych kibiców, właściwie kibickę:)
    Pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
  2. Na tę siateczkę miałam ochotę od chwili, gdy ją zobaczyłam. Wygląda fajnie w każdym rozmiarze;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękna bluzeczka! A kibicka przesłodka ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne połączenie, gratulacje :))

    OdpowiedzUsuń
  5. fajnie to wygląda, a ja jestem zapaloną kibicką , mąło casu spędzam na szydle:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czarna bluzeczka zapowiada się bardzo ciekawie:) Może kiedyś nauczę się robić takie cuda na szydełku.

    OdpowiedzUsuń