niedziela, 9 września 2012

Wyróżnienia i plany na jesień

Dostałam je od Olo. Dziękuję.
Tylko kiepski ze mnie laureat, bo nie przekazuję nigdzie dalej...
Dzisiaj dostałam też firmowe wizytówki. Nigdy wcześniej nie miałam, więc to dla mnie coś.
I tylu nowych rzeczy muszę się nauczyć...

Podoba Wam się ten sweterek?
Po angielsku nazywa się ładnie Peasant Blouse, po naszemu byłaby chyba 'chłopka'. Znalazłam go na Knitting Daily.
Wpadł mi w oko już dawno. Opis wydrukowałam kilka lat temu, wymyśliłam, że zrobię go z jasnozielonej Angory Ram. Ona też już swoje czeka. I tak myślę, że już odleżały swoje;)
I chciałabym wreszcie mieć swoją Semele. Tutaj można  zobaczyć taką chustę w wykonaniu Maknety, Śliczne liście.
A niedługo czas zacząć ciepłe czapki, otulacze i getry dla dzieci.
Idzie jesień...


2 komentarze:

  1. Gratuluję wyróżnienia:)
    Pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
  2. Ela, dziergaj Semele, troszkę może się wydawac trudne i wymaga skupienia, ale dasz radę. Wynaleziony przez ciebie sweterek bardzo fajny.
    Pozdrawiam
    makneta

    OdpowiedzUsuń